Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wraz ze wsparciem Stowarzyszenia Administratorów Bezpieczeństwa Informacji dąży do zmian w ustawie o ochronie danych osobowych. Chodzi tu o swego rodzaju deregulację obecnie obowiązujących przepisów w związku z planowanymi zmianami w prawie Unii Europejskiej (UE), która już przystąpiła do reformy przepisów w tym zakresie. Założenia zmian w polskich aktach prawnych nic nie nakazują, lecz mają dać administratorom danych osobowych prawo wyboru ścieżki postępowania przy przetwarzaniu zbiorów danych osobowych, czyli administratorzy danych osobowych (ADO) będą mogli zdecydować czy chcą już teraz zacząć dostosowywać swoje jednostki organizacyjne do planowanych zmian w Unii Europejskiej czy też chcą działać na zasadach podobnych do obecnie obowiązujących. Skąd pomysł na takie właśnie zmiany?
ABI w drodze do inspektora…
Podobne wpisy:
Sporo się o tym dyskutuje, bo zagadnienie jest mocno kontrowersyjne. Chodzi oczywiście o zaklasyfikowanie adresu IP jako danej osobowej w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał wojewódzki sąd administracyjny i w swym orzeczeniu potwierdził już to co wcześniej twierdziło GIODO – adres IP jest daną osobową. Krótką informację na ten temat można przeczytać na stronie internetowej “Gazety Wyborczej”.
Parę dni temu w “Dzienniku Gazecie Prawnej” pojawił się artykuł pt. “Ustawa o danych osobowych pełna luk”, gdzie przeczytać można o tym, czego brakuje polskiej ustawie o ochronie danych osobowych. Wśród osób, które wypowiadają się w tym artykule, pojawił się również głos ze strony iSecure, w postaci wypowiedzi Marii Lothamer. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z tym tekstem.