Zapraszam serdecznie do obejrzenia wywiadu z Michałem, podczas którego opowiada o tym jak powinna wyglądać umowa powierzenia przetwarzania danych. Rozmowa została przeprowadzona w trakcie Konferencji “E-mail marketing 2010″, której organizatorem była firma SARE we współpracy z agencją Bluerank.
Umowa powierzenia przetwarzania danych


Podobne wpisy:


Przyjęło się, że odpowiedzialność karną w związku z naruszeniem przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (dalej UODO) przypisuje się wyłącznie zarządowi (w przypadku spółek) albo właścicielowi firmy (w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej). Tego typu stanowisko często głoszą sami pracownicy na szkoleniach, które mam okazję od czasu do czasu prowadzić i niestety zawsze w takiej sytuacji muszę wyprowadzić słuchaczy z błędu.


Chmura to doskonałe miejsce na przechowywanie danych, jednak nie jest to rozwiązanie dostępne dla wszystkich. Najczęściej ze względu na nieopłacalność usługi, której koszty mogą okazać się zbyt duże dla małych czy średnich przedsiębiorstw. Jedną z najczęściej stosowanych metod zabezpieczenia danych jest nadal wykonywanie kopii zapasowych na nośniki zewnętrzne, które zwolennicy chmury krytykują i uznają za nienowoczesne i niepostępowe.


Tak naprawdę ciężko jest sprawdzić czy z danej firmy wyciekły dane osobowe. Najczęściej informacje o wycieku ogłasza albo sama firma albo dowiadujemy się o tym z mediów. Jeżeli firma przykłada wagę do kwestii związanych z prywatnością to dobrą praktyką byłoby niewątpliwie poinformowanie osób, których dane wyciekły o takim fakcie, a także wskazaniu co taka osoba powinna zrobić np. zmienić hasło dostępowe, zastrzec kartę kredytową etc.